Brunetka i blondynka idą przez park. Brunetka nagle mówi: "Och, popatrz na tego biednego zdechłego ptaszka!" Blondynka spojrzała na niebo i spytała "Gdzie?"
Czy słyszałeś o blondynce, która wystrzeliła w powietrze? - Chybiła...
Czy słyszałeś przypowieść o blond-wilku, który wpadł we wnyki kłusownika? - Odgryzł sobie trzy nogi i nadal był uwięziony...
Jak nazwać blondynkę w szkole wyższej? - Gość.
Jaka jest chroniczna wada wymowy blondynki? - Nie umie powiedzieć "NIE".
Co powie blondynka, którą poprosisz o kontrolę działania kierunkowskazu? - "Działa. Nie działa. Działa. Nie działa. Działa. Nie działa..."
Po czym poznać, że blondynka używała komputera? - Po śladach korektora na monitorze.
Jaka jest różnica między blondynką a toaletą? - Toaleta nie będzie chodzić za tobą po użyciu.
Blondynka wraca z randki z płaczem. Mama pyta: - Co się stało? - On mnie rzucił - mówi blondynka - i stwierdził, że nie umiem tego, czego on ode mnie oczekuje. Na to mama pokiwała głową i zaczęła córce opowiadać o ptaszkach, pieskach i o tym, co i jak one ze sobą mogą robić. - Nie, mamo - mówi córka - pieprzyć się i obciągać to ja umiem koncertowo! Jemu chodzi o to, że nie umiem gotować!!!
Dlaczego dowcipy o blondynkach są takie krótkie? - Aby brunetki mogły je zapamiętać... - Aby mężczyźni mogli je zrozumieć...