rynna

Przychodzi do lekarza 60letnia staruszka i mówi: - strasznie boli mnie brzuch - to niech pani unika wchodzeniu po schodach. Po miesiącu przychodzi i mówi: - czy mogę już chodzić po schodach? - tak - to chwała BOGU bo WCHODZENIE NA 4 PIĘTRO PO RYNNIE STRASZNIE MNIE ZMĘCZYŁO