Spam

Lublin. XV wiek. Po krużganku swojego pałacu niecierpliwie krąży książę. Oczekuje listu od ukochanej. Czeka już trzy dni i trzy noce. Nagle na horyzoncie zauważa pocztowego gołębia. Wyczerpany podróżą gołąb ląduje niedaleko księcia. Ten cały szczęśliwy chwyta list, który dostarczył gołąb, drżącymi z emocji dłońmi otwiera kopertę i czyta: "Kuję miecze. Niedrogo!"